We wtorek wystartowały Zimowe Mistrzostwa Polski Seniorów, Młodzieżowców oraz Juniorów 17 i 18 lat. Pierwszego dnia imprezy w Lublinie jeden z faworytów do wygrania klasyfikacji drużynowej – AZS UMCS zdobył cztery medale
Na dzień dobry po powrocie z mistrzostw świata w Chinach pracowity wtorek miał przed sobą przede wszystkim Konrad Czerniak. 29-latek wystartował w porannych eliminacjach na: 50 m stylem dowolnym i 100 m motylkowym. W obu przypadkach zajmował drugie lokaty. Na 50 m kraulem osiągnął czas 21,85 sekundy i musiał uznać wyższość jedynie Karola Ostrowskiego – 21,77. Z siódmym wynikiem do finału awansował Jan Hołub (22,32), czyli jeden z najnowszych nabytków klubu z Lublina. Na 100 m delfinem wychowanek Wisły Puławy dopłynął do mety z rezultatem 51,88 i tym razem przegrał z Kacprem Majchrzakiem – 51,78.
W finałach „Czernemu” lepiej poszło na 50 m kraulem. Do mety dopłynął jako trzeci z czasem 21,77. Hołub musiał się zadowolić szóstą lokatą (22,01). Wygrał Paweł Juraszek z wynikiem 21,23. Na swoim koronnym dystansie, czyli 100 m motylkiem Czerniak musiał się pogodzić z piątą pozycją. „Oczko” wyżej był Michał Poprawa. Wygrał Kacper Majchrzak, który bardzo się cieszył się z tego triumfu.
– Nie był to łatwy wyścig, ale jestem bardzo zadowolony. Mocno poprawiłem się z poprzedniej życiowki – 52,00. Naprawdę to bardzo duży progres. Normalnie takie rzeczy się nie zdarzają. Można się poprawić o 0,2, czy 0,3 sekundy, a to co zrobiłem? Rewelacja! Gdybym tak bardzo poprawiał inne swoje wyniki to pływałbym na poziomie rekordów świata, ale chyba na to trzeba jeszcze poczekać – śmiał się Kacper Majchrzak.
Zawodniczki AZS UMCS świetnie wypadły na 400 m stylem zmiennym. Eliminacje wygrała Daniela Georges, która mogła się pochwalić rezultatem 4:47,82. Druga Aleksandra Knop była gorsza o niemal 0,8 sekundy. Kolejne lokaty w dziesiątce zajęły: Paula Żukowska – czwarte, Julia Adamczyk – piąte oraz Wiktoria Samuła – ósme. Ostatecznie na podium stanęła jednak tylko Żukowska i to na najniższym stopniu (4:43,78). Za nią po kolei uplasowały się: Georges, Adamczyk i Samuła.
Trzy lublinianki wywalczyły również awans do finału na 100 m delfinem. Wiktoria Czarnecka miała czwarty wynik (1:01,74), Katarzyna Kołodziej szósty (1:01,36), a Barbara Mazurkiewicz siódmy (1:01,50). Podczas decydującej rozgrywki poprawiła się przede wszystkim Kołodziej. Czas 1:00,25 dał jej brązowy krążek. A jej klubowe koleżanki zakończyły zmagania na: szóstym miejscu (Czarnecka) i siódmym (Mazurkiewicz).
Na koniec dnia srebrny medal z czasem 1:52,50 wywalczyła jeszcze sztafeta pań 4 x 50 m stylem zmiennym, która wystąpiła w składzie: Georges, Adamczyk, Czarnecka i Samuła. Poza zasięgiem była jednak Juvenia. Ekipa z Wrocławia prowadzona przez Alicję Tchórz poprawiła rekord Polski, a akademiczki pokonała o prawie pięć sekund.